Nie wyrzucaj jedzenia do śmietnika! Zanieś do jadłodzielni

Choć działa od kilku miesięcy, wciąż świeci pustkami. - Apelujemy do mieszkańców, prosimy sklepikarzy: nie wyrzucajcie jedzenia do śmietników, podzielcie się z biedniejszymi! - mówi dyrektor porębskiego MOPS-u.

Wyjeżdżasz na wakacje, a w lodówce zostaje ci jedzenie? Masz swój sklep i codziennie wyrzucasz pieczywo i inne produkty? Nagotowałeś za dużo i wkrótce większość trafi do śmietnika? - Nie postępujmy w ten sposób! W naszym mieście jest wielu potrzebujących, są rodziny - i to wcale nie patologiczne, ale biedniejsze, którym nie starcza na żywość. Pomóżmy im - apeluje Katarzyna Wilk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Porębie.

Pęta kiełbasy w koszu

Przyznaje, że osobiście obserwuje, ile jedzenia codzienne trafia do koszów na śmieci. - Po świętach wielkanocnych w kontenerach były całe pęta kiełbasy i innych produktów. To marnotrawstwo, wystarczyłoby wcześniej przynieść je do jadłodzielni, a skorzystaliby potrzebujący! - mówi Katarzyna Wilk. Apeluje do lokalnych sklepikarzy i do mieszkańców - podzielcie się zbytkami!

Przynieś zbytki do jadłodzielni!

Przypominamy, że jadłodzielna - niewielki domek z półkami - stoi pod porebskim MOPS-em od kilku miesięcy. To miejsce, gdzie zostawić można to, co nam zbywa, a potrzebujący je odebrać. - Niestety jadłodzielnia w naszym mieście świeci pustkami, a nie powinna - przyznaje dyrektor MOPS-u. Dodaje, że na wyposażeniu placówki jest lodówka, której do tej pory niestety nie było potrzeby włączać.

Jadłodzielnia czynna jest 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Żywność dla potrzebujących przynieść można o każdej porze: gotowe produkty lub to, co ugotujemy - wówczas jedzenie wystarczy zapakować i napisać datę „najlepiej spożyć do”.

Regulamin działania porębskiej jadłodzielni znajdziemy m.in. na jej drzwiczkach.

- Raz jeszcze bardzo apelujemy, by dzielić się jedzeniem. I nie chodzi tu o to, by ze swojego domowego budżetu coś kupować, ale oddać to, co nam zbywa, czego mamy za dużo, a nie zdążymy zjeść. Pamiętajmy, o chorych i potrzebujących, serce do nas powraca - mówi burmistrz Poręby Ryszard Spyra.