Odpady budowlane w rzece! Teraz koszty poniosą mieszkańcy

Powinny wylądować na PSZOK-u. Wylądowały…w rzece i w okolicznych trawach. Teraz za uprzątnięcie śmieci z Czarnej Przemszy zapłacą wszyscy porębianie!

Ramy okienne, pojemniki po farbie, szkło, deski. Słowem: materiały budowalne. Zamiast na PSZOK trafiły w okolice Czarnej Przemszy, w tym częściowo także do rzeki.

- To akt wandalizmu! Za wywóz śmieci obowiązkowo płaci każdy z nas i mimo tego faktu wciąż znajdywane są śmieci na terenach zielonych, w lasach, teraz w rzece. Nie rozumiem co kieruje sprawcami takich czynów – mówi wprost Tomasz Turek, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Porębie.

Dodaje, że w miniony weekend pracownicy spółki uprzątnęli śmietnisko w okolicy rzeki. – Zebraliśmy ich sporo. Pokryły całe dno naszego auta – pracownicy MPWiK pokazują zdjęcia dokumentujące akcję.

Teraz spółka apeluje do świadków wykroczenia. Ktokolwiek widział ten czyn i sprawców prosimy o kontakt z posterunkiem Policji lub kontakt do MPWiK.

- Reagujmy, inaczej proceder będzie się powtarzał, a my wszyscy będziemy ponosili tego koszty usunięcia nielegalnych, a często także niebezpiecznych dla naszego zdrowia wysypisk – podkreśla Urząd Miasta Poręba. 

akt wandalizmu

akt wandalizmu (8)

akt wandalizmu (7)

akt wandalizmu (6)

akt wandalizmu (5)

akt wandalizmu (4)

akt wandalizmu (3)

akt wandalizmu (2)

akt wandalizmu (1)